Miejsce wydarzenia wybrane zostało nieprzypadkowo - PARK KULTUR ŚWIATA w Drezdenku, zaprezentował kulturę związaną z lasem - mało znaną, a przebogatą, na stałe wpisaną w dziedzictwo kulturowe naszego kraju. 

Leśnicy i myśliwi wspólnie przybliżyli odwiedzającym Hubertusa Drezdeneckiego najważniejsze elementy kultury łowieckiej. Na scenie głównej myśliwi zaprezentowali m.in. ceremoniał łowiecki, Zespół Trębaczy Myśliwskich „Gorzowska Knieja" dał koncert sygnałów myśliwskich a w finale imprezy Zespół Reprezentacyjny Polskiego Związku Łowieckiego – Capella Zamku Rydzyńskiego zagrał koncert muzyki myśliwskiej. Nie zabrakło również pokazu psów ras myśliwskich, który poprowadził P. Adam Handzel oraz pokazu sokolniczego, podczas którego P. Krzysztof Staniszewski przybliżył widowni tajniki pracy sokolnika.

Lokalne Koła Łowieckie: Czarny Bór, Darz Bór, Jeleń, Noteć, Św. Huberta, Ryś przygotowały wystawy trofeów łowieckich oraz zapewniły darmową degustację dziczyzny, najzdrowszego z mięs. Dodatkową atrakcją było rozstrzygnięcie Konkursu na najlepszy pasztet myśliwski. Którego jury konkursowe miało niełatwy orzech do zgryzienia, bowiem uczestnicy udowodnili, że nie ma tylko jednego przepisu na dobry pasztet.

Z okazji imprezy do Drezdenka sprowadzono wystawę mistrza fotografii przyrodniczej Włodzimierza Puchalskiego. Którego sylwetkę i dorobek artystyczny przybliżył zwiedzającym P. Tomasz Ogrodowczyk – Kierownik Leśnego Studium Filmowego działającego przy Ośrodku Rozwojowo-Wdrożeniowym Lasów Państwowych w Bedoniu. Po Hubertusie wystawa została przeniesiona do Muzeum Puszczy Drawskiej i Noteckiej im. Franciszka Grasia w Drezdenku, gdzie będzie ją można podziwiać przez najbliższe 2 tygodnie.

Osobnym punktem programu było rozstrzygniecie Konkursu przyrodniczego MÓJ LAS, w którym kilkaset dzieci opracowywało związane z leśnictwem i łowiectwem tematy – wręczenie nagrody na scenie w parku w obecności rodziny to niezapomniane przeżycie. Wszystko po to, aby uwrażliwiać zarówno dzieci jak i dorosłych, oglądających wykonane prace, na piękno przyrody oraz uczyć mądrego korzystania z jej dóbr, by kształtować w ludziach świadomość znaczenia lasów
dla człowieka i środowiska.

Ludzie korzystają z lasu jak potrafią, nie zawsze jednak odpowiedzialnie, dlatego na scenie nagrodzono wzorową postawę P. Eugeniusza Rzepy – wędkarza z Drezdenka, który zauważył nocny pożar lasu i zaalarmował straż pożarną, ratując kilka hektarów młodnika przed płomieniami.

Odwiedzający Hubertusa Drezdeneckiego mogli również podziwiać pilarza, który zaprezentował niełatwą sztukę rzeźbienia piłą mechaniczną w drewnie. Na oczach widzów w kilka minut ze zwykłego klocka drewna powstawały piękne drewniane grzyby.

Pracownicy Nadleśnictw: Karwin i Smolarz przygotowali specjalne stoiska edukacyjne, gdzie zarówno dzieci, jak i dorośli mogli pogłębić swoją wiedzę przyrodniczo-leśną. Starsze dzieci, uczestnicząc w specjalnie dla nich przygotowanej grze terenowej zdobywali punkty, by zostać Łowcą Atrakcji i otrzymać upominkową nagrodę. Najmłodsi z pomocą rodziców i opiekunów mogli spróbować swoich sił w konkursach i quizach z wiedzy przyrodniczo-leśnej.

Zarówno leśnicy, jak i myśliwi nie mają samych zwolenników, dużo złego zostało ostatnio na ich temat powiedziane i napisane – mamy nadzieję, że udział w I Hubertusie Drezdeneckim pomógł przynajmniej zrozumieć i poznać oddanie dla lasu jednych i pasję do polowania drugich. Burmistrz Drezdenka P. Maciej Pietruszak zapowiedział, że Hubertus ma szansę stać się imprezą cykliczną, zatem: mamy nadzieję - DO ZOBACZENIA w kolejnych edycjach.