Już przed południem do Parku Kultur Świata w Drezdenku zaczęli schodzić się pierwsi mieszkańcy zainteresowani imprezą. Wkrótce po uroczystym otwarciu, którego dokonał Burmistrz Drezdenka Maciej Pietruszak, park wypełnił się zwiedzającymi. II Hubertus Drezdenecki był doskonałą okazją do poznania różnych elementów tradycji i kultury myśliwskiej.

Zebrani byli świadkami uroczystego ślubowania młodego myśliwego wstępującego w szeregi Polskiego Związku Łowieckiego. Na głównej scenie wystąpiły zespoły sygnalistów myśliwskich przybyłe z niemieckiego Winsen i z Poznania.

Wojciech Charewicz częstował wszystkich gulaszem z dziczyzny prosto z kociołka zawieszonego nad ogniskiem.

Potem przyszedł czas na pokaz sokolniczy i wystawę psów myśliwskich. 

Odwiedzający park kibicowali myśliwym biorącym udział w konkursie, podczas którego zawodnicy musieli wykazać się umiejętnością oceny jakości poroża widzianego przez kilka sekund między drzewami. Można było także obejrzeć broń myśliwską, zarówno dawną, jak i współczesną oraz spróbować trafić do celu z łuku.

W trakcie Hubertusa Nadleśniczy Nadleśnictwa Smolarz Andrzej Jeżyk uroczyście wręczył podziękowania mieszkańcowi Krzyża Wlkp., który z własnej inicjatywy sprząta śmieci w lesie oraz trzem pracownikom miejscowego Zakładu Usług Leśnych, którzy sami zlokalizowali pożar lasu i przystąpili do jego gaszenia. Ich postawa powinna być dla wszystkich wzorem do naśladowania.

Przez cały dzień dużym zainteresowaniem odwiedzających cieszyły się stoiska Nadleśnictw Smolarz i Karwin oraz kół łowieckich działających w okolicach Drezdenka: Czarny Bór, Darz Bór, Jeleń, Noteć, Św. Huberta i Ryś. Myśliwi i leśnicy dzielili się swoją wiedzą i chętnie odpowiadali na wszystkie pytania dotyczące łowiectwa i gospodarki leśnej.

Hubertus był także okazją do spróbowania potraw przyrządzonych przez koła gospodyń wiejskich oraz wyrobów z dziczyzny przygotowanych przez firmę Provincja. Z kolei firma Graff oferowała odzież nie tylko dla myśliwych, ale dla wszystkich miłośników aktywnego wypoczynku w lesie. Można było także obejrzeć i zakupić wyroby lokalnych artystów i rzemieślników. Kończący imprezę koncert kwintetu MASTERBRASS był muzyczną ucztą, która na długo pozostanie w pamięci publiczności.